Nieistniejące części obozu, zalesione po wojnie znajdują się dziś w zarządzie Lasów Państwowych. Istniejące obiekty, których gdy powstawało Muzeum Stutthof nie włączono w jego zasoby – willę komendanta, tzw. Nową Kuchnię, czy tereny zakładów DAW oraz psiarnię przejęła Gmina Sztutowo.
- Jeden z tych obiektów, psiarnię dostaliśmy w bezpłatne użyczenie od Gminy Sztutowo – informuje Piotr Tarnowski, dyrektor Muzeum Stutthof. – Planujemy jego konserwację, remont i adaptowanie go na potrzeby obsługi zwiedzających, prawdopodobnie będzie się w nim mieścić m.in. punkt informacyjny.
Muzeum Stutthof jest zainteresowane przejęciem i adaptacją także pozostałych budynków dawnej infrastruktury obozowej. – Prowadzimy cały czas rozmowy z Gminą Sztutowo, myślę, że uda się nam wypracować bardzo korzystne rozwiązania. Dla budynków takich jak nieużytkowana obecnie Nowa Kuchnia, willa komendanta czy hale zakładów DAW funkcje muzealne są jak najbardziej wskazane i „naturalne” – mówi dyr. Tarnowski.
Psiarnię wybudowano w 1941 roku jako pomieszczenie dla psów służbowych załogi wartowniczej KL Stutthof. Na parterze budynku znajdowały się pokoje dla SS-manów, opiekunów psów, w piwnicy zaś trzy różnej wielkości, podzielone na boksy, pomieszczenia dla zwierząt. Pierwsze dziesięć psów wraz z opiekunami skierowano do obozu 27 września 1942 roku z jednostki liniowej Waffen SS (SS Infanterie Ersatz Battalion Der Führer). W maju 1943 roku w obozie znajdowało się 20 rasowych psów: owczarków niemieckich, bokserów i sznaucerów. Specjalnie żywione i pielęgnowane były wykorzystywane jako psy wartownicze i tropiące.